E-learning – nowym sposobem zdobywania wiedzy

e-learning stał się popularny w czasach pandemii

Szczególnie w dobie pandemii coraz więcej obszarów życia przeniosło się do internetu. Przykładem jest e-learning. Dobrodziejstwa nowych technologii umożliwiają wszechstronny rozwój nawet bez wychodzenia z domu. Jest to główny powód wielkiego wzrostu popularności kursów i szkoleń online. Ich niewątpliwą zaletą jest dostępność w każdym miejscu i w każdej sytuacji. Można z nich korzystać zarówno prywatnie, doszkalając się w zaciszu domowym z interesujących zagadnień, jak i zawodowo, doskonaląc umiejętności potrzebne do coraz lepszego wykonywania obowiązków w pracy. Jednak czy rzeczywiście każdy może z sukcesem korzystać z e-learningu?

Oszczędność czasu


Główną zaletą internetowych szkoleń jest ich wygoda i elastyczność. Uczestnictwo w kursach stacjonarnych wymaga zaplanowania i wygospodarowania odpowiedniej ilości czasu na zajęcia oraz drogę dojazdową i powrotną z miejsca odbywania się szkolenia. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że bloki szkoleniowe zazwyczaj trwają kilka godzin z rzędu, co może wiązać się ze zmęczeniem i być mało efektywne. Ponadto obecnie w okresie pandemii koronawirusa szkolenia stacjonarne uznawane są za ryzykowne i wiele osób wybiera wersje online takich szkoleń, czyli e-learning.
Korzystając z kursów internetowych można samodzielnie decydować nie tylko o czasie szkolenia, ale co istotne o ilości lekcji w danym dniu. Najczęściej szkolenia podzielone są na moduły, w których lekcje trwają maksymalnie około 30 minut. Daje to możliwość systematycznego zdobywania nowej wiedzy, bez przeciążania się, zwiększając lub zmniejszając intensywność zależnie od ilości wolnego czasu.
Warto zauważyć, że e-learning wymaga silnej motywacji, która uchroni przed porzuceniem kursu. Dlatego w przypadku osób mających tendencje do przekładania terminów i trudności z realizowaniem ułożonego wcześniej harmonogramu pracy, zdecydowanie lepiej sprawdzą się kursy stacjonarne.

E-learning nie do podrobienia


Szkolenie stacjonarne daje szansę zadawania pytań prowadzącemu lub też dzielenia się swoimi wątpliwościami z innymi uczestnikami. Zazwyczaj nabyte na kursie umiejętności potwierdzone są odpowiednim certyfikatem lub zaświadczeniem, które otrzymuje się po ukończeniu zajęć. Są to bezsprzecznie atuty szkoleń w systemie stacjonarnym.
Jednak z drugiej strony obecne kursy internetowe to zazwyczaj specjalistyczne szkolenia prowadzone przez głównych przedstawicieli różnych branż, od marketingu internetowego po księgowość. Istotne jest, że przy okazji szkoleń tworzy się także społeczność kursantów, którzy chętnie komunikują się ze sobą na zamkniętych grupach stworzonych na potrzeby kursu w social mediach. Częstą praktyką jest również przeprowadzanie szkoleń online „na żywo”, gdzie uczestnicy poprzez system do wideokonferencji łączą się z prowadzącym. Taka forma stwarza szansę na zdynamizowanie szkolenia, pomimo tego, że każdy jest przed swoim monitorem.
W grupach kursantów organizowane bywają także dodatkowe webinary, w czasie których uczestnicy rozmawiają z prowadzącym za pośrednictwem czata wideo. Oczywiste jest, że żadna technologia nie zastąpi prawdziwego kontaktu z drugą osobą, jednak w przypadku korzystania z e-learningu brak bliskich relacji z innymi kursantami nie jest aż tak dokuczliwy.

E-learning, czyli mniejsze koszty


Oczywistą przewagą kursów internetowych jest ich niższa cena. Nie jest tajemnicą, że szkolenia stacjonarne wiążą się z poniesieniem wyższych kosztów. Poza kosztem przeprowadzenia kursu do jego ceny należy doliczyć koszt wynajęcia odpowiedniego miejsca, a także zamówionego cateringu. Większe firmy chętniej korzystają z takiej możliwości dokształcania swoich pracowników, gdyż mają na to fundusze.
Taniej wcale nie znaczy gorzej. Inwestycja w internetowe szkolenie pozwala zaoszczędzić nie tylko czas i pieniądze, ale przede wszystkim daje szansę dostosowania kursu do swoich możliwości. A to wszystko bez konieczności wychodzenia z domu, bez ponoszenia dodatkowych opłat za transport czy zakwaterowanie. Dodatkowo, możliwy jest powrót do każdej z lekcji w dowolnej chwili lub nawet powtórzenie całego kursu od początku.
Jasne jest, że w przypadku obu rodzajów szkoleń, zarówno stacjonarnych, jak i kursów e-learningowych, warto wcześniej upewnić się, czy prowadzący posiada odpowiednie kwalifikacje. Dobrym pomysłem jest wyszukanie opinii o danym kursie poprzez internet lub zapytanie o opinię osób z branży.

Rozwój nowych technologii przyczynił się do rozwoju nowych technik uczenia. E-learning rozwija się bardzo szybko, codziennie zdobywając tysiące sympatyków na całym świecie. Oczywiste jest, że choć posiada swoje wady, takie jak brak kontaktu z innymi „na żywo”, to jednak jest metodą dostępną dla wszystkich. Gwarantuje również przekaz wysokiej jakości wiedzy i nabycie cenionych na rynku umiejętności, a przy tym niweluje wszelkie bariery społeczne.

Polecane dla Ciebie

Spowolnienie gospodarcze w Polsce – jak zabezpieczyć płynność finansową firmy?

Wśród polskich przedsiębiorców w 2025 roku panuje atmosfera paradoksu. Z jednej strony, oficjalne prognozy makroekonomiczne malują obraz solidnego ożywienia i dynamicznego wzrostu. Z drugiej, w wielu sektorach odczuwalne jest napięcie, niepewność i realne poczucie spowolnienia.   Taka sytuacja nie jest wynikiem błędnej percepcji, lecz odzwierciedleniem złożonej natury obecnej koniunktury. Polska gospodarka nie doświadcza bowiem jednolitego […]

Czytaj dalej

Ulgi podatkowe dla innowacyjnych firm – jak z nich skorzystać?

Polskie przedsiębiorstwa coraz śmielej sięgają po instrumenty podatkowe, traktując je jako kluczowy element strategii finansowania innowacji. Z ulg promujących innowacyjne działania korzysta coraz więcej firm, co świadczy o rosnącej świadomości zarządów i dyrektorów finansowych. Ewidentnie dostrzegli w ulgach realne źródło finansowania inwestycji, bieżącej działalności, a przede wszystkim dalszych prac nad nowymi technologiami.   Polski system […]

Czytaj dalej

Coraz więcej zadłużonych JDG. Jak zatory płatnicze szkodzą mikrofirmom

Kondycja finansowa najmniejszych polskich przedsiębiorstw osiągnęła punkt krytyczny. Dlaczego? Otóż, okazuje się, że suma zadłużenia jednoosobowych działalności gospodarczych przekroczyła astronomiczną kwotę 5,5 miliarda złotych, co stanowi niepokojący sygnał o głębokiej dysfunkcji w tym segmencie polskiej gospodarki. Ten lawinowy wzrost długów nie jest jedynie wynikiem indywidualnych niepowodzeń biznesowych, ale raczej symptomem patologicznego zjawiska, w którym więksi […]

Czytaj dalej